Witajcie:)
Ruszyła kolejna edycja cyklicznego szydełka
Ruszyła kolejna edycja cyklicznego szydełka
Tym razem pierwszym zadaniem jest wykonanie truskawek. Przyznam szczerze, że pierwszy raz robiłam na szydełku coś co nie jest płaskie;) I znów nauczyłam się czegoś nowego, a mianowicie jak przerabiać dwa półsłupki w jeden. Choć na początku nie bardzo wiedziałam o co chodzi. Z pomocą przyszła Karolina, dziękuję Ci Kochana, a później sama organizatorka. Obie dziewczyny podesłały mi ten sam filmik z kursem, he he znaczy dobry musi być;)
Truskawki najlepiej mi się robiło ze wszystkiego co do tej pory było. Może dlatego, że miałam w miarę pasującą kolorystycznie wełnę i w końcu nie wszyło mi nic egzotycznego:P
Przedstawiam Wam najsmaczniejsze truskawki tej zimy;)
Oczywiście truskawki lecą do kolejnego etapu Cyklicznego Szydełkowania:)

Chyba będę musiała sobie zrobić jakiś koszyk na te owoce;) Ciekawe ile ich jeszcze powstanie do końca roku;)
Wspaniałe truskawki Ci urosły, jak prawdziwe:D Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają, aż żal że nie można ich zjeść :)
OdpowiedzUsuńAle Ty zdolniacha jesteś. :) Super wykonanie zadania. :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :) Muszę przyznać - świetna robota :)
OdpowiedzUsuńKapitalnie wyszły te truskaweczki.
OdpowiedzUsuńAż mnie ochota nasza na truskawki. Twoje piękne bo mogą cieszyć oko cały rok :)
OdpowiedzUsuńTruskaweczki, powiew wiosny przyniosły, wszak już maj niedługo i będą te prawdziwe, soczyste, nasze polskie. Do tego jednak czasu można sobie marzyć patrząc na te szydełkowe, świetnie sobie poradziłaś. Specjalną paterę, koszyczek na te wszystkie "owocki" musisz teraz zrobić.
OdpowiedzUsuńMoże i nie są egzotyczne, ale jakże naturalnie wyglądają! Super truskawki. Dziękuję że się z nami bawisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
sliczne apetyczne truskawki
OdpowiedzUsuńAle truskawkowo :)
OdpowiedzUsuńSmaczne wyglądają truskaweczki :-) Ja też zrobiłam kilka :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne truskawki :)
OdpowiedzUsuń