Witam
Zapisałam się na zabawę u Tereski, w której wymiatamy zaległości, czyli UFOK-i. Chociaż sama wyszywam od niedawna, to jednak kilka małych UFOK-ów mi powstało. Dziś chciałabym Wam pokazać sówkę wyklejaną, którą dostałam od AnGer.
Zaczęłam to robić jak tylko dostałam sówkę, ale szybko się poddałam, bo się okazało, że dali za mało tych diamencików do wklejania. Skrzydło powinno być całe brązowe, a koralików wystarczyło tylko na jego kontury. Na oczy też nie wystarczyło, ale na szczęście były w podobnych kolorach to tak tego nie widać.Dobrze, że dla równowagi jednych było za dużo, więc mogła powstać cała sówka.
Tak wygląda gotowa sówka
A od tego zaczynałam w tym roku
Jutro rano wyjeżdżamy na tydzień do Władysławowa:) Ktoś jeszcze się wybiera?
Także raczej mnie nie będzie. Do zobaczenia ;)
Śliczna sówka. Miłego wypoczynku:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynko . Sówka extra i fajnie że udało się ją skończyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocza!
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku:)
Urocza sówka :)
OdpowiedzUsuńNatalko! Bardzo Śliczna Sówka - Pozdrawiam Cieplutko i Miłego Urlopu Życzę
OdpowiedzUsuńPiękna sówka, udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńUrocza :) i udanego urlopu !
OdpowiedzUsuńpięknej pogody:)
OdpowiedzUsuńSliczna sowka, udanych wakacji, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrego wypoczynku. Sówka śliczna - najpierw myślałam, że to krzyzyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sówka wymiata !
OdpowiedzUsuń