Witajcie:)
W końcu zrobiło się cieplutko :) ostatnio to miałam wrażenie, że mamy latem porę deszczową, no bo ciągle padało :(
Dziś pora na pokazanie kolejnej kawki z SAL-u u rudej mamy. Tym razem wzór od początku jakoś mi nie pasowało. Do tego stopnia, że filiżankę najpierw wyszyłam na innej kanwie, by zobaczyć jak będzie wyglądała gotowa kawka. I okazało się, że wyszyta wygląda lepiej niż na wzorze:)
W końcu zrobiło się cieplutko :) ostatnio to miałam wrażenie, że mamy latem porę deszczową, no bo ciągle padało :(
Dziś pora na pokazanie kolejnej kawki z SAL-u u rudej mamy. Tym razem wzór od początku jakoś mi nie pasowało. Do tego stopnia, że filiżankę najpierw wyszyłam na innej kanwie, by zobaczyć jak będzie wyglądała gotowa kawka. I okazało się, że wyszyta wygląda lepiej niż na wzorze:)
Gotowa kawka
Etapy powstawania
Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3
Gotowa kawka nr 4 z tego zestawu, a tak prezentuje się całość
Kawka zrobiona na próbę

Śliczne kawki powstają, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie i ciekawie to wygląda. Piękna praca.
OdpowiedzUsuńno i zapachniało kawką...pięknie
OdpowiedzUsuńno zapachniało...właśnie piję kawkę ;)
OdpowiedzUsuńDobra jesteś. Tego jeszcze nie słyszałam żeby haftować wzór na próbę :). Ale z drugiej strony bardzo praktyczny pomysł :).
OdpowiedzUsuńMasz szybkie tempo haftowania :).
Natalko! Bardzo Pięknie Ci wyszła ta kawka, Uroczy Hafcik - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuń